- Mamooo, kto u Was wczoraj wieczorem był? - zadał pytanie Syn Młodszy, wskazując jednoznacznie ręką na stół w kuchni.
Na stole stał sobie pusty kufel, dwa kubki i paluszki w szklance.
- Jak to kto był?
- Pytam się, kto u Was był? Dla siebie nie robilibyście przyjęcia.
Oh, well...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję serdecznie, że mnie odwiedziłeś i zdecydowałeś się zostawić komentarz - Twoje zainteresowanie dodaje mi skrzydeł :)