O tym, co znalazłam w piwnicy domu rodziców, pisałam już
wcześniej.
Dla mnie, dziecka automatyki całkowitej (od pomiaru światła, poprzez autofocus, niemal do programowych fot :P) przestawienie się na obiektyw niemal w 100% manualny było nielada wyzwaniem.
Ale kto nie ryzykuje ten nie ma ;) Mam nadzieję, że z każdym zdjęciem będzie tylko lepiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję serdecznie, że mnie odwiedziłeś i zdecydowałeś się zostawić komentarz - Twoje zainteresowanie dodaje mi skrzydeł :)