7/52
18:34:00
To był ciężki tydzień. Tydzień, który mocno nadszarpnął moją wiarę w przyjaźń. Podobno stratę przyjaciela przeżywa się bardziej niż stratę męża czy kochanka, bo tych można mieć wielu...
Tydzień bogaty w przemyślenia.
Tydzień trudnych decyzji.
Bardzo trudnych wyborów. O części z nich pisałam tutaj.
O części nie napiszę wcale.
I nie odpowiem, nawet jeśli ktoś zapyta.
Z projektem się nie rozstaję. Tylko trochę pewnie zmieni się jego temat.
0 komentarze
Dziękuję serdecznie, że mnie odwiedziłeś i zdecydowałeś się zostawić komentarz - Twoje zainteresowanie dodaje mi skrzydeł :)