Być kobietą, być kobietą - post dedykowany kobietom!

14:30:00

Czuję się jak wielki, wkurzony, nabuzowany na maxa, zrozpaczony balon. Jeszcze chwila i wybuchnę. Wszystkim na złość! Albo sobie.

W sumie to bym coś zjadła. Ciągle bym jadła. Ale nie mam ochoty na to co jest w domu.
Jest 23. Zjadłabym lody orzechowo-miodowe. Kto mi przyniesie?

Albo może bym coś poczytała? Chociaż nie, nie chce mi się. Ale chcę skończyć już tę książkę!

Dlaczego nie mamy porządku w domu? Czemu on się sam nie zrobi? Chcę porządku!

Idę pobiegać! Albo nie, zjem loda. Nie, będę po nim gruba jak tłusta beczka z cellulitem. To może poćwiczę? Ale nie chce mi się. A te rurki w czekoladzie takie smaczne. I tak się lubią odkładać na brzuchu, tłuszczem do góry!

Dlaczego ten kot po mnie chodzi? Ja nie chcę, żeby chodził! Niech sobie depcze po kimś innym! Też do niego przyjdę jak będzie spał i zacznę po nim deptać! Zobaczymy czy będzie szczęśliwy...

Poniżej rysunki poglądowe:



To jak drogie panie, też tak macie?

A na zakończenie dialog z wczoraj:

- Ty to masz szczęście, co miesiąc coś dostajesz!
- Yyyy, niby co?
- Okres!



You Might Also Like

1 komentarze

Dziękuję serdecznie, że mnie odwiedziłeś i zdecydowałeś się zostawić komentarz - Twoje zainteresowanie dodaje mi skrzydeł :)