Za błędy trzeba płacić

15:07:00

Prawda stara jak świat - trzeba, czasem nawet nie jesteśmy świadomi jak wysoką cenę.

Ale czasem, na szczęście pozostajemy tylko z drobnymi zadrapaniami, które się goją, pozostawiają ślady i nas mądrzejszych o całą tę wiedzę. Szkody, które zostają wyrządzone są znikome i całkowicie naprawialne. Choć może czasem upierdliwe.

Wierzę w to, że zła karma wraca. Że jeśli sie komuś celowo zrobi świństwo, to to wróci. Ze zdwojoną siłą. Uderzy w najmniej oczekiwanym momencie i być może czasem uderzy w taką dziedzinę naszego życia, w której zupełnie się tego nie spodziewamy.

Ktoś mi kiedyś przepowiedział burzę w moim życiu - w zamian za rzekomy zasiany przeze mnie wiatr (że tak górnolotnie polecę klasykiem ;) ).

Zapomniał tylko dodać, że po każdej burzy przychodzi słońce :)

Jakiś czas temu wyeliminowałam najbardziej toksyczne osoby w moim otoczeniu. Postarałam sie od nich odciąć, zerwać kontakt, bo i po co mi znajomość, która nie wnosi w moje życie nic pozytywnego. A wręcz przeciwnie. W końcu nie liczy się ilość tylko jakość ;)

Rykoszetem te znajomości dowalają mi do dziś. Ale na szczęście tylko rykoszetem. I z satysfakcją przyznaję, że rusza mnie to coraz mniej. A czasem i wcale.

Uczę się na błędach, płacę za nie i wiem jedno, drugi raz takich nie popełnię. Nie zaufam komuś, kto nie jest tego wart.

I dziękuję wszystkim tym, którzy są przy mnie i dla mnie bezinteresownie.

I bezinteresownie poświęcają swój czas, by pomóc mi naprawić to, co sama zepsułam ;)




You Might Also Like

0 komentarze

Dziękuję serdecznie, że mnie odwiedziłeś i zdecydowałeś się zostawić komentarz - Twoje zainteresowanie dodaje mi skrzydeł :)